KUBENA  FAMILY              odcinek 18            sezon 3   


East Bernard, TX

Monica i John Kubena są rodzicami czwórki dzieci. Najstarszy jest Brandon, potem córka Kelly i siedmioletnie bliźniaczki Sara i Tara. Obie dziewczynki w dziecinstwie zachorowały na białaczkę i brały chemię. U Sary leczenie pomogło, natomiast choroba Tary nadal niebezpiecznie się rozwijała i nastąpiła reemisja. W konsekwencji, aby uratować życie dziewczynki przeszła ona w październiku 2005 roku przeszczep szpiku kostnego. Po operacji razem z mamą przebywa w szpitali, bo tylka tam sa na tyle sterylne warunki, aby dziewczynka mogła chodić bez specjalnej maski i nie byc narażona na infekcje. Reszta rodziny mieszka w kempingu dostosowanym do potrzeb domu, w ciasnocie i mało komfortowych warunkach. Rodzna boryka się z problemami finansowymi – wszystkie pieniądze przeznaczyła na leczenie dziewczynek.
Rodzina nie może być razem, gdyż warunki panujące w domu nie są odpowiednie dla chorej Tary. A bycie razem to największe marzenie wszystkich członków rodziny.

Jest jednak człowiek, który zawodowo zajmuje się spełnianiem marzeń – Ty Pennington.


To właśnie on z niezawodną ekipą w składzie: Tracy, Ed, Preston i Eduardo pojawiaja się na podwórku Kubenów i obiecują im, ze za siedem dni rodzina spotka się i zamieszka juz na zawsze razem w bezpiecznym, czystym, sterylnym domu.

Po demolce, której tak naprawdę nie było, gdyz kemping podarowano potrzebującym, setki budowlańców zabrało się do budowy ogromnego domu /wg projektu 400m2/.

Jaki był nowy dom? Duzo przestrzeni, filtry, gładkie powierzchnie, drewniane podłogi, czystość, wnetrza zapierające dech w piersiach. Marzenie. Sądząc po okrzykach rodziny też byli zachwyceni.

Wrażenia po odcinku?
1.Niezły skład projektantów :) Ed Preston i Eduardo w jednym odcinku. Bajka.
2.Ed Sanders i jego nowy image – lekki modelowany zarost. Wyglada bardzo korzystnie. O akcencie, usmiechu, poczuciu humoru juz nie wspomnę. No i ten szpagat jaki wykonał w jednym momencie był boski. I zakupy też umierobić w dośc szalonym tempie. Prawo jazdy ma..... Ideał :)
3.Tracy i Ed wysyłają rodziców Kubena na randke a sami opiekuja się dziećmi. I tu fantastyczny był teks Eda do odchodzących rodziców: „Opiekuję się Prestonem to mam wprawę” :D
4.Jedna z bliźniaczek naciagała Ed'owi uszy i wygladał jak Plastuś. Ubawiłam się :)
5. Pokój cukierkowy Eda. I te liości lizaków, gum, cukierków....widac było że Sara jest zachwycona :) gorzej z mama, któr powiedziała: "Ed musimy porozmawiać!" :)
6.Eduardo w swoim zywiole czyli w ogródku. Zna się na rzeczy :)
7.Jakoś Prestona mało, ale zdążyłam zauważyc ze na domowym placu zabaw robił za samolota. Duże dziecko ;)

Odcinek przyjemny choć smutny. Kiedy siedmioletnia dziewczynka, która powinna cieszyć sie dzieciństwem i bawić się misi szybko dorosnąć i zmagać się z tam straszną chorobą to chwyta człowieka za serce i uświadamiamy sobie wtedy jak wielkie mamy szczęście. I za to powinnismy być nie tylko wdzięczni, ale w miarę swoich mozliwosci pomagac innym, który takim szczęściem obdarzeni nie zostali. Możemy nazwać siebie obdarowanymi przez los.

„Kochane zdrowie....Ten tylko się dowie kto cię stracił....”

********************************************************************************************************************************

Galeria odcinka

Rodzina
 

Stary dom
 

Nowy dom
     

Wnętrza
 
 
 


Sypialnia i łazienka rodziców

 


Pokój Brendona /dzieło Eduardo/
   

Pokój cukierkowy Sary /dzieło Ed'a/
 

Pokój bąbelkowy Kelly /dzieło Tracy/
 

Pokój motylkowy Tary /tajny projekt Ty'a/


Podwórko


Kapelusze Prestona ?????


Rodzina z budowlańcami: Shonem i Shoną
 

pokoj motylkowy piekny moj ulubiony kolor :D

(no i wiadomo ta moja slabosc do Ty'a xD)

Preston wyglądał jak ciacho gotowe do zjedzenia... przytulał Tracy... chyba tylko Connie nie lubi...

ale to był program Edka... Ed, Ed, Ed... i jego łysa głowa.... na a ten tekst o opiece nad Prestonem...bomba...  musi jednak na kimś ćwiczyć bo jedno dziecko w domu a eraz trójka w drodze...
Eduardo pokazali chyba tylko raz...